Wielkanoc to prawdziwie jajeczne święta. Gotujemy je do żurku lub barszczu białego, podajemy w wyrazistym chrzanie, wykorzystujemy do ciast lub po prostu wystawiamy na półmiskach. Zdarza się, że po rodzinnym ucztowaniu nadal pozostaje zapas jajek, które po obróbce termicznej nie zostały zjedzone. Jak długo takie jajka pozostaną świeże i będą nadawały się do spożycia? Podpowiadamy, w jakich warunkach je przechowywać.

Często stawia się go obok żurku, jako drugą najpopularniejszą potrawę wielkanocną. Barszcz biały powstaje na bazie o wiele delikatniejszego zakwasu pszennego, a charakterystycznego smaku dodają mu dobrze skomponowane składniki. W zupie nie może zabraknąć białej kiełbasy, skwarków z boczku, czosnku oraz sporej porcji świeżego chrzanu. Jak przygotować świąteczny przysmak w domu? Podpowiadamy.

Na stole wielkanocnym nie może zabraknąć żurku lub barszczu białego, sałatki jarzynowej, wyrośniętych babek, kruchych mazurków czy udekorowanych babeczek. To repertuar, który powtarza się co roku. A gdyby tak zaskoczyć domowników i przygotować przystawki na bazie tradycyjnych składników, ale w ciekawym wydaniu? Podpowiadamy kilka prostych przepisów, które nie wymagają zbyt wiele czasu, a na pewną ucieszą wszystkich smakoszy.

Wielkanoc tradycyjnymi potrawami stoi. Wstępem do świątecznego obiadu w większości domów jest zupa. Żurek i barszcz biały – te nazwy często są używane wymiennie i traktowane jako synonimy. Okazuje się jednak, że wyróżnić można między nimi istotne różnice. Sprawdź, czym się różni żurek od barszczu białego, by uniknąć kulinarnej wpadki.

Podczas kolacji wigilijnej w barszczu pływają niewielkie uszka. Na śniadaniu wielkanocnym barszcz czerwony ustępuje wersji białej, pełnej aromatycznych grzybów. Okazuje się, że to niejedyne sposoby jedzenia rozgrzewającego barszczu. Jeśli jesteśmy zwolennikami przygotowywania go z buraków, zaserwujmy gotowy przysmak z dodatkiem ziemniaków i podsmażonej cebuli. W ten sposób stanie się o wiele bardziej sycący.

Podczas kolacji wigilijnej w barszczu pływają niewielkie uszka. Na śniadaniu wielkanocnym barszcz czerwony ustępuje wersji białej, pełnej aromatycznych grzybów. Okazuje się, że to niejedyne sposoby jedzenia rozgrzewającego barszczu. Jeśli jesteśmy zwolennikami przygotowywania go z buraków, zaserwujmy gotowy przysmak z dodatkiem ziemniaków i podsmażonej cebuli. W ten sposób stanie się o wiele bardziej sycący.