Filip Chajzer należy do grona tych osób, które nie ukrywają swoich poglądów na temat wiary. W niedzielę 23 lutego opublikował nagranie sprzed Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Co na nim przekazał?

Filip Chajzer od dawna nie był widziany na ekranie. Prezenter skupiał się między innymi na rozwijaniu biznesu gastronomicznego. Teraz zaskoczył fanów ogłoszeniem, o którym więcej opowiedział w najnowszej rozmowie.

Filip Chajzer podzielił się z internautami ważną wiadomością. Prezenter pracuje obecnie nad nowym projektem w telewizji.

Filip Chajzer wsiadł do elektrycznego samochodu. Dziennikarz miał jednak pecha i... utknął na autostradzie. Odpalił się na Instagramie i nie krył frustracji.

Filip Chajzer szczycił się budką z kebabem. Media donoszą, że zdążył już zamknąć biznes. Zapytaliśmy u źródła. Już wiadomo, co się wydarzyło.

Filip Chajzer w tym roku intensywnie rozwijał swój kebabowy biznes w Warszawie. Internauci zauważyli, że lokale zostały zamknięte. Jak jest naprawdę?

Filip Chajzer spędził miły dzień u boku tajemniczej brunetki. Na spotkanie spieszył się tak bardzo, że nie zauważył, gdzie zaparkował.

Filip Chajzer jakiś czas temu odszedł z telewizji. Wcześniej kilka lat przepracował w programie "Dzień dobry TVN". Prezenter podzielił się swoją opinią na temat nowego programu Polsatu. Gorzko ocenił śniadaniówkę. Oberwało się także innym stacjom.

Kobieta, która oskarżała Filipa Chajzera o to, że jego fundacja nie wypłaca zebranych w zbiórce internetowej pieniędzy na leczenie jej chorego syna, została zatrzymana. Do mediów trafiły szczegóły dotyczące prowadzonego w tej sprawie śledztwa.

Filip Chajzer zareagował na informację o tym, że policja miała zatrzymać kobietę, która oskarżała go wcześniej o niewypłacanie środków na leczenie chorego chłopca. Były prezenter twierdzi, że kamień spadł mu z serca.