Żyjemy zawsze w złych czasach. Wokół „Obłędu rotmistrza von Egern” Szczepana Twardocha
25.03.2024 0:00
"Jakże mała jest przecież różnica między snem, szaleństwem a sprawami na jawie, których nie potrafimy wyjaśnić", mówi główny bohater debiutanckiego zbioru Szczepana Twardocha, w którym opowieść o tym, co było, miesza się z tym, co być mogło, w którym wojenny realizm ściera się z mitycznymi podaniami, namiętność z szaleństwem, a mrok historii z ledwie dostrzegalnym światłem.
25.03.2024 0:00
"Jakże mała jest przecież różnica między snem, szaleństwem a sprawami na jawie, których nie potrafimy wyjaśnić", mówi główny bohater debiutanckiego zbioru Szczepana Twardocha, w którym opowieść o tym, co było, miesza się z tym, co być mogło, w którym wojenny realizm ściera się z mitycznymi podaniami, namiętność z szaleństwem, a mrok historii z ledwie dostrzegalnym światłem.
Więcej w serwisie lubimyczytac.pl ›
Tagi: Szczepan Twardoch
Komentarze (0):