Nauczycielka: Na uczelni zarabiają kokosy, a nam na konta wpływają ochłapy
22.02.2024 17:15
22.02.2024 17:15
"Z niecierpliwością czekam na podwyżki, które rząd nam obiecał. Kiedy wpłyną, to chyba oszaleję ze szczęścia. Na pewno przeznaczę na swój rozwój osobisty. Od lat pensja idzie na dom, dzieci i rachunki. Na uczelni zarabiają kokosy, a nam na konta wpływają ochłapy" - mówi polonistka, która pracuje w oświacie już 30 lat i nie godzi się z takim traktowaniem nauczycieli.
Więcej w serwisie www.edziecko.pl ›
Komentarze (0):